Przez przypadek znalazłem przepis na smaczne ciasto. Jednak po drobnej modyfikacji mogę go polecić Wam. Opiera się ono na biszkopcie, do którego wkłada się świeże bądź mrożone owoce. Można posypać cukrem pudrem lub polać polewą, ale nie jest to konieczny warunek :)
- 5 jajek - oddzielić żółtko od białka
- pół szklanki oleju
- 2/3 szklanki cukru
- 1,5 szklanki mąki plus dwie łyżki jeszcze
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- aromat do smaku
- 500 gram dowolnych owoców
Działanie:
- Do miski włóż białka i dodaj szczyptę soli. Ubij na na sztywną pianę.
- Stopniowo dodawaj cukier, cały czas ubijając.
- Następnie dodaj żółtka, cały czas ubijając.
- Wlej olej oraz aromat, ubijając - rzecz jasna - cały czas.
- Do tak przygotowanej piany stopniowo dodawaj mąkę wcześniej wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Wymieszaj energicznie łyżką. Nie używaj do tego miksera!
- Ciasto przelej do wcześniej przygotowanej formy. Na wierzchu ułóż owoce.
- Włóż do piekarnika i piec przez godzinę w 180 stopniach.
- Po upieczeniu otwórz piekarnik i trzymaj do ostygnięcia (pamiętaj, że to biszkopt).
- Następnie możesz posypać cukrem pudrem lub polać polewą. Ale nie musisz :)
Pozdrawiam
Piotr Ossowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz