Blog powstał jako naturalna konsekwencja zamieszczanych przeze mnie zdjęć potraw, dań, ciast na portalu społecznościowym facebook. Jako że lubię zarówno degustować jak i szykować dzieła rodem z kuchni, chętnie podzielę się własnym doświadczeniem. Czasem będzie można pośmiać się z moich dokonań, co pewnie będzie wynikało z braku posiadania kierunkowego wykształcenia potwierdzonego odpowiednim dyplomami wszelakich szkół i uczelni w przeciwieństwie do Karola Okrasy (którego zresztą bardzo cenię za sposób prezentowania kulinarnej tematyki). Jednak podobnie jak Robert Makłowicz (obaj legitymujemy się wykształceniem historycznym, choć on skończył jeszcze prawo) lubię odkrywać nowe potrawy.
Pozdrawiam
Piotr Ossowski
I zapraszam do lektury kolejnych dwóch moich blogów:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz